Kolejne godziny na planie, ale nie narzekam. W końcu robię to, co kocham i o czym marzy prawie każda dziewczyna w moim wieku. Obracam się w towarzystwie elit, przyjaciółek po fachu. Jestem w branży modelingu.
Dziś wieczorem, jak prawie codziennie, po zdjęciach wybieramy się do klubu. Tam jest dopiero zabawa. Poza tym z Carmen zawsze jest zabawa. Trzymamy się we czwórkę: Laurel, Carmen, Gaelle i ja, Charlotte. Wszystkie, ze względu na rozwój naszych karier mieszkamy w Londynie.
Tak więc kochamy wypady do klubów, te całe zamieszanie, alkohol, drugi, to u nas jest na świetle dziennym. Modeling jest bezlitosny i rzadko która nowa długo się utrzymuje. Jak widać, nam się udało, ale my, to inna sprawa. To wokół nas wszystko się kręci, nie odwrotnie. Ludzie nas kochają.
_______________________________________________________
Tak więc jest prolog. Mam dosyć duże zamiary co do tego blogu. Zobaczymy jak to wyjdzie. Miło by było, gdyby ktoś skomentował i ocenił ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz